Image Map
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lovely. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lovely. Pokaż wszystkie posty

11.05.2015

Laces - stemplowanie z Lorą #2


W drugim tygodniu stemplowania z Lorą nie mogłam się oprzeć. Musiałam użyć lakieru z ostatnich zakupów, którego byłam najbardziej ciekawa.

Zazwyczaj koronki występowały u mnie w takim samym wydaniu: nudziak + czarna koronka, co możecie zobaczyć tu i tu ;)

Tym razem postawiłam na pastelowy niebieski i biel. I zmieniam zdanie. Koronka może wyglądać świetnie nie tylko w wydaniu nude i czerni.


Jako bazę, nałożyłam cudowny niebieski Sally Hansen Xtreme Wear 240 Babe Blue. Niestety nie mam pojęcia, co się stało z shimmerem, który widać w buteleczce. Po nałożeniu lakieru na paznokcie shimmer wyparował, ogromna szkoda! Muszę przyznać, że pod względem konsystencji ten lakier nie jest moim faworytem... Jest gęsty, choć w miarę równomiernie się rozkłada. Ma tendencję do bąbelkowania, więc trzeba uważać przy nakładaniu. Kryje po dwóch warstwach.

Do stempli użyłam płytki BP-02 oraz białego Mundo de Unas, który na szczęście zaczął ze mną współpracować. Wystarczyło mu towarzystwo zmywacza bez acetonu i porządne wymieszanie przed użyciem :)

Na koniec zmatowiłam wszystko topem z Lovely. Coś czuję, że w najbliższym czasie nie rozstanę się z matowymi paznokciami - efekt jest świetny a top nie rozmazuje wzorków przy malowaniu. Ideał!











Do zrobienia mani użyłam:
- Sally Hansen Xtreme Wear 240 Babe Blue
- Mundo de Unas 1
-Lovely Matte Top Coat
- płytka BP-02

Prace innych dziewczyn możecie zobaczyć tutaj:

8.05.2015

Nowości lakierowe: promocja -49% Rosmann + Alle Paznokcie

Wiedziałam, że tak będzie. Że jak tylko wejdę do Rossmanna to przepadnę, zginę marnie a mój portfel się odchudzi. A byłam dwa razy. Takie są efekty:


W Rossmannie kupiłam w sumie 9 lakierów, w tym jeden top coat.
Złożyłam też zamówienie na allegro, u sprzedającego lakiery marki Alle Paznokcie. Lakiery były w promocyjnych cenach (granitowe za 3,45! piasek 4,45) i były u mnie już na drugi dzień od zamówienia, szybko prawda? Kupowałam u tego sprzedającego. Przyjrzyjmy się wszystkim bliżej :)


Na pierwszy ogień idą lakiery wibo. Od lewej:
Granite Sand 3 - piaskowy, brudny róż z szarymi i czerwonymi drobinkami
Granite Sand 1 - piaskowy, brudny fiolet z granatowymi i czerwonymi drobinkami
Granite Summer 5 -piaskowy, pastelowy niebieski z granatowymi i pomarańczowymi drobinkami
Extreme Nails 482 - ciemny granat, podobno bardzo dobry do stempli i w tym celu go kupiłam


Następnie inne lakiery z Rosmanna, od lewej z pierwszego zdjęcia:
Manhattan Limited Edition Shimmer Effect Grapefruit 008 - brzoskwiniowy ze srebrnym shimmerem
Manhattan Limited Edition Matt Effect Pineaple Pot 012 - piękny jasny żółty, ale daleko mu do pastelowego
Lovely Matte Top Coat - lakier matujący, który w użyciu mogłyście widzieć już tutaj, efekt na tyle spodobał się koleżankom z pracy, że je też zaopatrzyłam w buteleczki tego topu
Miss Sporty Clubbing Color 5055 - przepiękny fiolet, to mój pierwszy lakier tej firmy, jakoś ich buteleczki nigdy nie przekonywały mnie o dobrej jakości lakieru, ale kolor mnie przekonał do zakupu
Sally Hansen Xtreme Wear 240 Babe Blue - przepiękny niebieski, niby pastelowy ale taki stonowany, jakby z domieszką szarości. I z pięknym srebrnym shimmerem w środku.


Ostatnia część to zamówienie z Alle Paznokcie, od lewej:
One! Colour Sand 13 - przepiękna mięta o piaskowej fakturze
One! Colour Granite & Pepper 20 - koralowy z czarnym pieprzem, testowałam i wszystkie kolory, które mam świetnie kryją, za to okrutnie cuchną ;)
One! Colour Granite & Pepper 11 - pastelowy pomarańczowy z czarnym pieprzem
One! Colour Granite & Pepper 10 - pastelowy fiolet z czarnym pieprzem
One! Colour Granite & Pepper 14 - pastelowy niebieski z czarnym pieprzem
Ćwieki okrągłe płaskie 2mm, 50 sztuk - nie lubię jak mi coś odstaje na paznokciach, ale naoglądałam się tyle pięknych zdobień z nimi, że musiałam dorzucić do koszyka. Białe, uniwersalne, pasujące do każdego pastelowego lakieru :)


Patrzę tak na te zakupy i zastanawiam się:
Czy istnieje jakiś odwyk dla lakieroholiczek? ;>

Jak Wasze zakupy? Pochwalcie się koniecznie :)

7.05.2015

Projekt stemplowej maniaczki, motyw zwierzęcy


Jak tylko nastał kolejny tydzień projektu, wahałam się między żyrafkami, na które mam aktualnie ogromną fazę a panterą, której nie miałam na paznokciach wieki.

Wygrała pantera, pantera po przejściach. Byłam święcie przekonana, że mam motyw panterki na stemplach od Essence. A są tam zeberki, żyrafki i inne ciapki, ale nie panterka. Ruszyłam więc na poszukiwania wśród mojego całkiem skromnego (moim zdaniem) dobytku płytkowego.


Zaczęłam od pomalowania paznokci lakierem Golden Rose Rich Color. Następnie czarnym Mundo de unas odbiłam część wzoru. Tylko część zawierającą panterkę, paseczki sobie podarowałam. Ponieważ wzór z płytki XY jest za mały na mój paznokieć, musiałam trochę pokombinować i odbiłam go na ukos, nie pokrywając całej płytki.

W tym miejscu muszę pochwalić mundziaka. Odbił wzór z płytki, którą już dawno spisałam na straty. Jest to jedna z 3 płytek z tej serii, jaką mam i zamówiłam na początku fascynacji stemplami z Allegro. Jeszcze wtedy Born Pretty Store i Aliexpress były mi nieznane ;) Na płytkę zawierającą mnóstwo wzorów, odbijało się zaledwie kilka. Dlatego przeleżały dobrych kilka miesięcy na dnie szafki.
Tym razem dałam im szansę, bo były to jedyne płytki mające motyw panterki. Zwykły lakier (Golden Rose Rich Color) nie odbił wzoru w ogóle. Za to mundziak? Z resztą, same możecie zobaczyć. Cud!

Centki wypełniłam sondą żółtym Manhattan Matt effect i całość zmatowiłam topem z lovely. Malowałam późno. Na prawdę nie widziałam tego, że pędzelek z topu maznął mi smugę na serdecznym. Zauważyłam to rano po zrobieniu mekaup'u. Myślałam, że to tusz, co u mnie jest całkiem normalne, bo zawsze się upaćkam jak dziecko. Jednak po kilku minutach intesywnego tarcia po paznokciu płynem micelarnym, pogodziłam sie z faktem, ze to jednak nie tusz. Byłam zdruzgotana ;)

Za to napatrzeć się nie mogę na mat! Za lakierami lovely nie przepadam, ale ten top coat jest świetny.












Do mani wykorzystałam:
- Golden Rose Rich Color 82
- Mundo de unas 2 Black
- Manhattan Matt effect Pineapple pot 012
- Lovely Matte top coat

16.03.2015

Wiosenny konkurs u Pretty Nails by Kasia ;)

Być może jestem ostatnia. Ale ostatni będą pierwszymi!

To co widzicie jest efektem wielu zmian i nowości. Po pierwsze: skróciłam paznokcie. Wracam do odżywki Eveline i chcę, żeby odrosły mocne i zdrowe. Po drugie całkiem niedawno pokazywałam świetną płytkę, wzór aż prosił się o pokolorowanie. Po trzecie, zrobienie naklejek chodziło za mną od dłuższego czasu. Aż w końcu po czwarte i ostatnie: konkurs u Kasi (tutaj!). Można się zgłaszać do 19 marca, więc jeszcze macie czas ;)

Robienie naklejek zaczęłam od odbicia wzoru ze środka płytki Qgirl-030 na koszulkę do dokumentów czarnym Golden Rose Rich Color 35. Następnie pokolorowałam lakierami: Golden Rose Rich Color 67, Manhattan Quick Dry 81C, Kobo Colour Trends 20 Mexico, Eveline Mini Max 809, Lovely Gloss Like Gel 334.

Naklejki pokryłam topem Golden Rose Gel Look i zostawiłam na 24 godziny, żeby wyschły. Pomalowałam paznokcie 2 warstwami Golden Rose Rich Color 76, z czego pierwszej pozwoliłam porządnie wyschnąć a na drugą (jeszcze mokrą) przykleiłam naklejki. Wycięłam je wcześniej nożyczkami do paznokci, bo jakoś nie widziałam tego, żeby je później doczyszczać. W rezultacie nie wszystkie krawędzie się przykleiły i zahaczały mi o włosy.

Jaki jest Wasz sposób na przyklejanie stemplowych naklejek? Muszę przyznać, że pomimo dużej ilości pracy i czasu, jaki w to włożyłam, to sposób bardzo mi się spodobał i złapałam się na tym, że szukam płytek typowo do kolorowania ;)









Do zrobienia mani użyłam:
- Golden Rose Rich Color 67
- Manhattan Quick Dry 81C
- Kobo Colour Trends 20 Mexico
- Eveline Mini Max 809
- Lovely Gloss Like Gel 334
- Golden Rose Rich Color 76
- Golden Rose Rich Color 35
- Golden Rose Gel Look
- płytka Qgirl-030
.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...