W przeciwieństwie do poprzedniego weekendu zniżek, do tego nie przygotowywałam się wcale. Nie przeglądałam internetów w poszukiwaniu wymarzonych odcieni, nie spisałam listy i poszłam na żywioł.
Dlaczego wybrałam zakupy spontaniczne? Bo frustracją kończy się to, gdy jakiegoś koloru brakuje na stoisku a ja już tak bardzo się napaliłam. Potem jeżdżę między różnymi centrami handlowymi w poszukiwaniu mojego upragnionego egzemplarza.
Wolałam wybrać coś z dostępnego asortymentu. Tak czy siak przepuszczam na lakiery majątek, do tego już przywykłam.
Tym razem w Golden Rose nie miałam takiej spiny jak ostatnio. W końcu mam już 10 pieczątek uzbieranych i wystarczy, że zbierze się lista lakierów, których pragnę i pójdę wykorzystać zniżkę, nie musiałam kupować wszystkiego dzisiaj :)
W szaleństwie towarzyszyła mi moja niezastąpiona
Mary. Wpadłyśmy też do nowo otwartego sklepu Flormar.
Oto w co się wzbogaciłam:
Golden Rose Rich Color 64 to piękny kolor. Pastelowy koral (o ile taki kolor istnieje... w mojej gamie kolorystycznej istnieje). Po powrocie do domu nie mogłam się powstrzymać i od razu pomalowałam nim paznokcie. Zdradzę też, że całkiem dobrze odbija wzorki :)
Golden Rose Rich Color 46 to piękny pastelowy róż. Mam nadzieję, że będzie przyzwoicie krył i będzie moim różem idealnym, którego od tak dawna szukałam.
Golden Rose Rich Color 82 to jasny, beżowy nude. Idealnie nadaje się pod stemple. Długo się nad nim zastanawiałam, bo jest bardzo podobny do 05, na który byłam już zdecydowana na 100%. Jak widać przygarnęłam i jego :)
Golden Rose Rich Color 05 to ciemniejszy nude, bardziej szary i zimny. Mam nadzieję, że będzie godnym zamiennikiem mojego ukochanego
nude z wibo, który został wycofany :(
Golden Rose Holiday 82 to piękne złoto. Ostatnio bardzo podoba mi się dodawanie jednego złotego paznokcia do innych kolorowych. Do tego jest piaskowy <3
Planowałam go kupić od dawna. Prawie o nim zapomniałam w ferworze zakupów, ale dzięki Mary się ogarnęłam - ona też przygarnęła ten lakier :)
Golden Rose Holiday 83 to zwyczajna biel, którą zamierzam stosować pod stemple. Mam nadzieję, że nie będzie się zbytnio brudziła.
Golden Rose Rich Color 35 - to moja trzecia buteleczka. Poprzedni był wysłużonym towarzyszem stemplowania.
Golden Rose Nail Expert Beauty Oil - kupiłam do
olejowania skórek, ponieważ używany przeze mnie olejek nie daje efektów. Mam nadzieję, że ten spisze się świetnie :)
Flormar 429 - to piękny kolor, który bardzo trudno było uchwycić na zdjęciu. Biegałam z aparatem, wyginałam się na wszystkie strony, ale za nic nie chciało wyjść. W rzeczywistości kolor jest ciemniejszy, mniej szary. Mam nadzieję, że przy mani z nim w roli głównej uda mi się uchwycić jego prawdziwy kolor. To mój pierwszy lakier tej firmy, zobaczymy jak się będzie sprawował.
Jak poszły Wasze zakupy? A może jeszcze nie skorzystałyście ze zniżek?
Przypominam, że kupony znajdują się w aktualnej Grazii i Twoim Stylu.