Znalazłam jednak wzór przestraszonych kotów, które wyglądają jakby właśnie zobaczyły owe straszydło ;)
W zeszłym roku zrobiłam aż cztery halloweenowe zdobienia, możecie je zobaczyć tutaj ;)
Tym razem za bazę posłużył mi cudowny lakier Zoya. Nigdy nie pomyślałabym, że nazwę mianem "cudowny" jakikolwiek pomarańczowy lakier, bo jest to jeden z kolorów które omijam z daleka, zwłaszcza w temacie paznokci. Jednak ten ma taką moc! Pomarańczowo-malinowa baza a w niej miliardy złotopomarańczowych drobinek, coś magicznego! Kolorem kojarzy mi się z taką typową dynią, niestety zupełnie nie mogłam uchwycić tego na zdjęciach - wyszedł zdecydowanie zbyt czerwony,
Na niego wystemplowałam przestraszone koty i pokryłam topem. Tym razem nie miałam szczęścia i jeden z paznokci kompletnie się rozmazał, no ale co poradzić? ;)
Do wykonania mani wykorzystałam:
- ZOYA Annie
- B. Loves Plates B. a Dark Knight
- Sally hansen Insta Dry
- płytka BPL-025
Wasze paznokcie są już gotowe na Halloween? ;>